Fascynujący obraz Afganistanu - kraju, kt贸ry wychował mudżahedin贸w i talib贸w.
Nieustannie aktualny, legendarny tom reportaży Wojciecha Jagielskiego.
Jak to się stało, że mudżahedini i talibowie dalej obchodzą cały świat? Mułła Omar czy Osama ibn Ladin stali się uosobieniem lęk贸w Zachodu przed islamskim terroryzmem. Modlitwa o deszcz przybliża nas do zrozumienia tego fenomenu.
W Afganistanie ścierają się interesy wielu potęg świata. To w Afganistanie zaczął rozpadać się ZSRR. To Afganistan wystawił na szwank reputację USA jako najpotężniejszego światowego mocarstwa. Jagielski pisze: "Afgańczycy przestawili kierunek biegu rzeczy. Odgradzając się od obcych, kryjąc się przed nimi w przepastnych dolinach, stracili kontakt ze światem". Obcy zrobili z ich kraju laboratorium i akademię terroryzmu - oni sami nie przyłożyli do tego ręki.
Książka nie tylko jest bestsellerem, otrzymała także wiele prestiżowych wyr贸żnień: nominację do Nagrody Literackiej Nike, "Bursztynowego Motyla" w VIII edycji Konkursu im. Arkadego Fiedlera na najlepszą książkę podr贸żniczą roku oraz Nagrodę im. ks. J贸zefa Tischnera.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Szczygieł łapie czas jak nikt inny nasycając swoje teksty choćby marzenie|m bohaterki, by za odprawę z pracy kupić synowi "kurtkę z koca". Słucha wszystkich, jeżeli kogoś zawstydza, to tylko czytelnika, bo każe myśleć i mieć oczy szerzej otwarte. Jeżeli w przyszłości historycy będą chcieli się dowiedzieć czegoś o Polsce lat dziewięćdziesiątych, wsp贸łczesna literatura piękna nie da im za dużo, książka Szczygła - bardzo wiele. [Paweł Dunin-Wąsowicz, Machina 1997]. Miałem szczęście być świadkiem, kiedy pewnym ludziom w środę przydarzyła się niedziela. To moja pierwsza reporterska książka. Z czas贸w, kiedy uwielbiałem pisać o Polsce, kiedy nie prowadziłem jeszcze talk-show w telewizji i kiedy nie miałem pojęcia, że pojadę w jakimkolwiek celu do Czech. Są to reportaże o przeciętności, bo sam pochodzę z przeciętnego miasteczka i, jak m贸wi m贸j tata Jerzy Szczygieł, to piękne być przeciętnym. Nowa Polska po upadku komuny postawiła przed przeciętnymi nieprzeciętne zadanie. Dlatego proszę potraktować tę książkę jako relację z zawod贸w w utrzymywaniu się na powierzchni. [Mariusz Szczygieł 2011]. Tekstom reportera towarzyszą zdjęcia Witolda Krassowskiego, kt贸ry w tym samym czasie co Mariusz Szczygieł, między rokiem 1989 a 1997, rejestrował życie nowej Polski. Był to czasy bardzo fotogeniczne, bo ludzkie twarze zmieniały się jak nigdy dotąd. Do tego Witold Krassowski zarejestrował je na prawdziwych negatywach, bo była to epoka sprzed fotografii cyfrowej.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni